Procedurę doręczeń przesyłek sądowych za pośrednictwem komorników sądowych wprowadziła nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego z 2019 r. Reguluje artykuł 1391 k.p.c. Przepis sprowadza się do konieczności skorzystania z instytucji doręczenia za pośrednictwem komornika przesyłek sądowych do osób fizycznych, w sytuacji, w której z różnych przyczyn nie odbierają oni korespondencji sądowej skierowanej pod wskazany przez powoda adres. Brak skuteczności doręczenia pisma za pośrednictwem komornika zamyka drogę do dochodzenia należności w postępowaniu cywilnym w tradycyjnej formie. Istnieje możliwość skorzystania z instytucji kuratora sądowego, ale to temat na oddzielny artykuł. Praktyka stosowania doręczeń komorniczych, choć wydaje się oczywista, wzbudziła wiele kontrowersji i tym samym rozbieżności orzeczniczych, naprzeciw którym zdaje się wychodzić ustawodawca w ramach projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (druk Sejmowy nr 2650). Ustawa została uchwalona przez Sejm dnia 26 stycznia 2023 r. i czeka aktualnie decyzję Senatu oraz później Prezydenta.
- Praktyczne zastosowanie instytucji doręczeń komorniczych
Z praktycznego punktu widzenia przepisy dotyczące doręczeń komorniczych stanowią przeszkodę do skutecznego dochodzenia swoich roszczeń w postępowaniu cywilnym. Wobec braku możliwości doręczenia pozwanemu pierwszego pisma procesowego w sprawie, takiego jak odpisu pozwu lub np. odpisu pozwu wraz z już wydanym nakazem zapłaty (w postępowaniu nakazowym lub upominawczym), nie ma możliwości aby skutecznie prowadzić postępowanie sądowe przeciwko osobie fizycznej. U podstaw takiego rozwiązania była chęć uniknięcia przez ustawodawcę sytuacji, nagminnych w przeszłości, w której z uwagi na podwójną awizację ze skutkiem doręczenia, przeciwko osobom fizycznym uprawomocniały się nakazy zapłaty, a następnie wszczynane były postępowania komornicze. Instytucja doręczeń komorniczych i brak możliwości uprawomocnienia się nakazu zapłaty bez jego faktycznego doręczenia dłużnikowi, zapewnia skuteczne prawo do obrony swoich racji w postępowaniu sądowym. Samą ideę należy ocenić więc jako słuszną i likwidującą wiele patologii procesu cywilnego, a tym samym zwiększającą zaufanie publiczne do instytucji wymiaru sprawiedliwości. Jak prawdopodobnie większość instytucji procesowych i to rozwiązanie ma oczywiście swoje jasne i ciemne strony. Nierzetelni dłużnicy, skutecznie unikający odbioru przesyłek sądowych, mogą niekiedy próbować unikać egzekucji należności swoich wierzycieli.
- Osoba fizyczna, a osoba fizyczna prowadzącą działalność gospodarczą
Kluczowe rozbieżności w praktyce orzeczniczej pojawiły się w zakresie, w jakim przepisy dotyczące doręczeń komorniczych powinny być stosowane względem osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą w formie jednoosobowej, wpisanej do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (dalej jako: CEIDG). Przepisy dotyczące doręczeń pism sądowych za pośrednictwem komornika powinny być stosowane względem osób fizycznych. Ustawa w aktualnym brzmieniu nie rozróżnia jednak pojęcia osoby fizycznej, a osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą. Tym samym, w praktyce orzeczniczej pojawił się problem w postaci rozszerzenia przez sądy, w ocenie autora niniejszej publikacji niesłusznie, również na przedsiębiorców prowadzących swoją działalność w formie jednoosobowej. Doprowadziło to do kuriozalnej sytuacji, w której w profesjonalnym obrocie gospodarczym pojawiły się podmioty, które wykorzystując tę swoistą lukę w prawie, omijając skutecznie doręczaną im korespondencję sądową, unikały de facto odpowiedzialności za zaciągnięte
zobowiązania. Jest to o tyle kuriozalne, że zgodnie z przepisami ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców, osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą na podstawie wpisu co CEIDG, obowiązane są do podania w ewidencji swojego adresu do korespondencji. Adres ten, jako dostępny w jawnym rejestrze publicznym, powinien korzystać z domniemania prawdziwości, a tym samym fakt niedotrzymania przez przedsiębiorcę obowiązku jego zmiany czy aktualizacji, powinien wywoływać negatywny skutek w postaci fikcji doręczenia korespondencji pod ten właśnie adres, pomimo braku faktycznego odbioru. Właśnie w tę stronę zdaje się zmierzać ustawodawca w ramach opisywanej nowelizacji.
- Co się zmieni?
Stosownie do zmian w uchwalonym kształcie (nowododany art. 136 § 5 k.p.c.) przedsiębiorcy wpisani do CEIDG będą obowiązani do zawiadamiania sądu o każdej zmianie adresu do doręczeń. Niedotrzymanie tego obowiązku i tzw. podwójna awizacja przesyłki skierowanej pod adres do doręczeń przedsiębiorcy ujawniony w CEIDG skutkować będzie pozostawieniem przesyłki w aktach ze skutkiem doręczenia. Wyjątkiem od tej reguły ma być sytuacja, kiedy adres pozwanego przedsiębiorcy jest ewidentnie nieaktualny tzn. z adnotacji pocztowej wynika, że np. budynek nie istnieje, w takich sytuacjach stosowane będą przepisy o doręczeniach komorniczych.
Projektowane zmiany w ocenie autora niniejszej publikacji ocenić należy jako zdecydowanie pozytywne i pożądane z punktu widzenia praktyki stosowania w procesach cywilnych. Istnieje wyraźna różnica pomiędzy osobami fizycznymi będącymi przedsiębiorcami, a pozostałymi osobami fizycznymi i różnicę tę z punktu widzenia uprawnień i obowiązków procesowych ustawodawca stara się oddać w ramach projektowanych zmian ustawy.